Kontekst badania
Umywalki w szpitalach odgrywają kluczową rolę w zachowaniu higieny i zapobieganiu zakażeniom. Jednak w ostatnich latach pojawia się coraz więcej dowodów na to, że mogą one również stanowić rezerwuar drobnoustrojów chorobotwórczych, w tym bakterii opornych na antybiotyki. Problem ten wynika zarówno z niewłaściwej konstrukcji umywalek, jak i ze sposobu ich użytkowania, który sprzyja powstawaniu biofilmów bakteryjnych w syfonach. Ponadto, woda spływająca do odpływu może zawierać resztki antybiotyków, które sprzyjają selekcji opornych szczepów bakteryjnych. Mimo że istnieją wytyczne dotyczące projektowania umywalek w placówkach ochrony zdrowia, brakuje szeroko zakrojonych badań oceniających ich rzeczywiste wykonanie i zgodność z zaleceniami. Celem tego badania było wypełnienie tej luki poprzez analizę infrastruktury umywalek w 29 szpitalach w Wielkiej Brytanii oraz ocenę obecności antybiotyków i innych substancji chemicznych w syfonach.
Cele i hipotezy
Badanie miało na celu określenie, w jakim stopniu umywalki w szpitalach spełniają kryteria konstrukcyjne minimalizujące ryzyko rozprzestrzeniania zakażeń. Ponadto analizowano, czy w syfonach umywalek znajdują się antybiotyki, które mogą stanowić czynnik selekcyjny dla bakterii opornych na leczenie. Badacze postawili hipotezę, że umywalki w niektórych obszarach szpitalnych, takich jak pomieszczenia, w których przygotowuje się leki, będą zawierały większe ilości antybiotyków niż umywalki w salach pacjentów.
Metody badawcze
Badanie przeprowadzono w 29 szpitalach w Wielkiej Brytanii w okresie od stycznia do marca 2023 roku. W każdej placówce analizowano po 10 umywalek znajdujących się w różnych miejscach: na oddziałach intensywnej terapii, oddziałach medycznych i chirurgicznych. Badacze oceniali zgodność konstrukcji umywalek z zaleceniami krajowymi oraz analizowali próbki pobrane z syfonów. W analizie infrastruktury zwracano uwagę na następujące cechy: Lokalizację odpływu – powinien znajdować się z tyłu umywalki, a nie bezpośrednio pod wylewką, aby ograniczyć rozpryskiwanie wody; Obecność przelewu, korków i sit – ich brak jest zalecany, ponieważ mogą sprzyjać powstawaniu biofilmów bakteryjnych; Rodzaj wylewki – powinien być zamontowany na ścianie, mieć czujnik lub dźwignię do obsługi bez użycia rąk, a jego wylewka nie powinna mieć kształtu „łabędziej szyi”, co zapobiega stagnacji wody. Dodatkowo, badacze pobierali próbki z syfonów umywalek i analizowali je pod kątem obecności antybiotyków (beta-laktamów, chinolonów, sulfonamidów i tetracyklin) oraz parametrów chemicznych, takich jak pH, zawartość metali i twardość wody.
Rezultaty badań i ich interpretacja
Stan infrastruktury umywalek
Wśród 287 umywalek objętych badaniem jedynie 53% spełniało kryteria optymalnej konstrukcji. Największe problemy dotyczyły umiejscowienia odpływu – w 16% przypadków znajdował się on bezpośrednio pod strumieniem wody, co zwiększało ryzyko rozpryskiwania. Ponadto w 34% umywalek stwierdzono obecność sit w odpływach, co sprzyja gromadzeniu się osadów i bakterii. Najlepiej zaprojektowane umywalki znajdowały się w salach jednoosobowych, co może wynikać z faktu, że tego typu pomieszczenia częściej podlegają modernizacjom i są projektowane zgodnie z najnowszymi standardami. Ważnym aspektem było również rozmieszczenie umywalek względem łóżek pacjentów. Średnia odległość wynosiła 1,5 metra, co oznacza, że pacjenci mogą być narażeni na kontakt z drobnoustrojami przenoszonymi przez rozpryskiwaną wodę.
Obecność antybiotyków w syfonach
Analiza chemiczna wykazała, że w 33% umywalek w syfonach znajdowały się antybiotyki, a najczęściej wykrywanymi substancjami były beta-laktamy (30%). Największe stężenia antybiotyków występowały w umywalkach znajdujących się w pomieszczeniach do przygotowywania leków – tam ich obecność stwierdzono w 57% przypadków. To sugeruje, że niewykorzystane leki mogą być wylewane do umywalek, co sprzyja selekcji opornych bakterii. W syfonach umywalek z sal pacjentów i pomieszczeń sanitarnych antybiotyki występowały rzadziej (odpowiednio 22% i 28%).
Parametry chemiczne syfonów
Oprócz antybiotyków, w wodzie zalegającej w syfonach umywalek wykryto również metale (miedź, ołów, srebro), chlor i fluorki. Skład chemiczny różnił się w zależności od placówki, ale nie zaobserwowano istotnych powiązań między obecnością tych substancji a typem oddziału.
Wnioski
Badanie wykazało, że umywalki w szpitalach nie zawsze są zaprojektowane zgodnie z najlepszymi praktykami. Niemal połowa z nich miała cechy sprzyjające rozprzestrzenianiu się bakterii, takie jak nieodpowiednie umiejscowienie odpływu czy obecność sit w odpływach. Obecność antybiotyków w syfonach, szczególnie w pomieszczeniach przygotowywania leków, stanowi dodatkowy czynnik sprzyjający selekcji opornych szczepów bakteryjnych. Ograniczenie niewłaściwego usuwania leków oraz regularne monitorowanie zawartości syfonów mogłoby pomóc w zmniejszeniu tego ryzyka. Wyniki badania wskazują na konieczność lepszego projektowania i modernizacji umywalek w szpitalach oraz świadomego zarządzania gospodarką odpadami płynnymi, aby ograniczyć możliwość przenoszenia zakażeń w placówkach medycznych.
Ograniczenia zakresu badawczego
Choć badanie objęło 29 szpitali, analizowano w nich jedynie wybrane umywalki, co nie daje pełnego obrazu sytuacji we wszystkich placówkach. Ponadto testy paskowe stosowane do wykrywania antybiotyków pozwalały jedynie na jakościową ocenę ich obecności, a nie dokładne oznaczenie stężeń. Dalsze badania powinny uwzględniać długoterminowy monitoring składu chemicznego w syfonach i wpływu różnych praktyk eksploatacyjnych na obecność bakterii opornych na antybiotyki.
Artykuł opublikowany w Journal of Hospital Infection.